Menu
Jedziemy do zwierzaków
  • Strona główna
  • O nas
  • Polityka cookies
Jedziemy do zwierzaków

6 warunków, które MUSIMY zapewnić zwierzętom

Napisano dnia 3 sierpnia 20194 sierpnia 2019

Wybierasz się do gospodarstwa agroturystycznego lub ogrodu zoologicznego, papugarni lub kociej kawiarni? A może jesteś właścicielem takiego miejsca albo o tym marzysz? Te kilka punktów pomoże Ci sprawdzić, czy w danej placówce dba się o dobrostan zwierząt.

1. Pozytywny wpływ na gatunek

Ten warunek spełnia miejsce, w którym rehabilituje się zwierzęta przed wypuszczeniem ich na wolność (wpływ bezpośredni) lub prowadzona jest edukacja na temat danego gatunku (wpływ pośredni). Nie wolno natomiast wyłapywać wolno żyjących zwierząt! Jeśli chodzi o miejsca z pupilami domowymi, godne pochwały są np. kocie kawiarnie, w których można adoptować kociaka. Zwierzaki, które już nawykły do towarzystwa człowieka, powinny trafić do kochającego domu, ponieważ w tym przypadku to jest właśnie ich środowisko.

2. Wolność od głodu i pragnienia

Zwierzęta muszą jeść i pić. Niektórym osobom wyda się to oczywiste, innym trzeba przypominać. Podobnie jak my mają też swoje przysmaki. Odpowiednia literatura czy zasięgnięcie porady doświadczonego hodowcy podpowiedzą nam, co jest dla danego gatunku najzdrowsze. Dziś nie brakuje informacji! W odwiedzanym miejscu sprawdźmy, czy zwierzęta nie są za chude, wygłodniałe, czy mają dostęp do świeżej wody. O wymianie wody i czyszczeniu poideł naprawdę trzeba pamiętać, jakkolwiek by to nie było uciążliwe. Brud może prowadzić do chorób i cierpienia zwierząt.

3. Wolność od złego samopoczucia

Ten punkt tłumaczy się z angielskiego również jako „wolność od urazów psychicznych i bólu”. Zwierzęta, tak jak ludzie, przeżywają traumy, potrafią pokochać człowieka lub zrazić się do niego na całe życie. Czy zwierzęta czują? Mamy nadzieję, że większość osób zna odpowiedź na to pytanie, ale nieprzekonanym mówimy zdecydowane TAK! Jeśli stworzenie próbuje uciec lub bezwolnie, z rezygnacją poddaje się całodziennemu szarpaniu i głaskaniu, to powinna Ci się zapalić czerwona lampka. Zwierzę musi mieć gdzie się schować, wycofać i zwyczajnie odpocząć.

Padłeś? Nie wstawaj :).

4. Wolność od bólu, ran i chorób

Jasne, że w przyrodzie zwierzęta chorują, a drapieżniki zabijają. Ale człowiek, który świadomie krzywdzi, bo tak mu się podoba, wydaje się w tym momencie największym szkodnikiem świata. Nie mówimy tu o zabijaniu na mięso, choć i tego większość z nas mogłaby się wyrzec, ale o znęcaniu się i zaniedbaniu zdrowia. Weterynaria stoi dziś na tak wysokim poziomie, że w porządnej klinice zwierzak otrzymuje lepszą opiekę niż człowiek. Na przeszkodzie leczenia mogą stać tylko finanse, ale jeśli już bierzemy zwierzę, a nawet zamierzamy czerpać z niego jakieś korzyści, MUSIMY o nie zadbać i liczyć się z kosztami. Przyglądaj się zwierzakom, które spotkasz. Jaki jest stan ich skóry? Czy są czyste? Zgłaszaj gospodarzowi wszystko, co zauważysz, nawet gdyby miało się okazać, że zwierzęciu nic nie jest. Zapytaj, czy podopieczni są pod opieką weterynaryjną. Jeśli jesteś świadkiem znęcania się, bez wahania powiadom odpowiednie służby (okoliczną fundację, TOZ lub policję).

5. Wolność od lęku i stresu

Bezpowrotnie minęła epoka postrzegania zwierzaków jako bezmyślnych maszyn i coraz więcej mówi się o ich dobrostanie. U niektórych zwierząt, zwłaszcza cyrkowych, wciąż jednak obserwuje się np. stereotypie, czyli bezcelowe, powtarzalne zachowania. Nie jest to nic śmiesznego, a efekt lęku, stresu, odosobnienia w małej klatce. Najnowsze badania wykazują, że być może nawet ośmiornica jest inteligentniejsza, niż myślimy (jak przekonuje Peter Godfrey-Smith). Dowiedziono, że ryba wargatek sanitarnik potrafi rozpoznać się w lustrze! Zresztą nie mierzmy zwierząt swoją miarą, ponieważ ich psychika jest po prostu inna. Wielką popularność zyskują studia z behawioryzmu i psychologii zwierząt, nie traktujmy ich jednak jako mody i ciekawostki, ale jako kierunek, który umożliwia nam coraz lepsze rozumienie świata i podejmowanie lepszych etycznie decyzji. Zobacz, czy w miejscu, które odwiedzasz, zwierzęta nie są smutne i nie wykonują powtarzalnych ruchów.

Tej gęsi do szczęścia wystarczyła miska z wodą. Pokaz kąpieli był niesamowity.

6. Wolność naturalnych zachowań

Baśnie, animacje, teatrzyki przybliżyły nas w dzieciństwie do zwierząt, ale narobiły też sporo zamieszania. Dlaczego Goofy jest psem, ale chodzi na dwóch nogach, mówi i nosi ciuchy, a Pluto, też pies, szczeka, chodzi na golasa i mieszka w budzie? Tak sobie to wymyślili twórcy. Antropomorfizacja, czyli nadawanie cech ludzkich, może wzbudzić w nas empatię względem zwierząt, ale jest to bardzo uproszczona metoda. One wiedzą, czego im trzeba. I nie przeszkadzajmy im w tym! Kot nie poczuje się lepiej w różowej obróżce z dzwoneczkiem, a niedźwiedź nie zapragnie zostać kolarzem, gdy wsadzi się go na rower. Drapieżnik musi polować i jeść mięso, a kukułka zawsze podrzucała swoje jaja do cudzych gniazd i pewnie będzie to robić do końca świata, niezależnie od ludzkiego osądu. Przyroda bywa brudna i brutalna, ale nawet na to trzeba jej pozwolić. Zawsze zwracaj uwagę na to, czy zwierzaki mogą robić to, do czego zostały stworzone.

Te surykatki nie robią sobie krzywdy. W ten sposób się bawią i uczą.

Opracowano na podstawie: Joanna Bagniewska, Selfie z tygrysem, “Tygodnik Powszechny”, wydanie specjalne “Zwierzenia zwierząt”, Kraków 24 lipca 2019 nr 3 (11).

1 myśl na “6 warunków, które MUSIMY zapewnić zwierzętom”

  1. Barbara Niedźwiedzka Opowiedzzwierze.pl pisze:
    3 października 2019 o 13:37

    Wspaniałe są Wasze relacje ze spotkań ze zwierzakami. Dokładnie tak samo myślę o nich i z nimi współ-czuję. I podobnie jak Wy często myślę, jak fajnie byłoby móc być z nimi bliżej.
    Uważam, że braterskie ich traktowanie jest jakąś oczywistością, jak się jest chrześcijaninem i wie, że tak jak nas stworzył je Bóg. Dla dobra nie dla zła.
    Na organizowanych przez siebie zabawach dla dzieci rozdaję podobne do Waszych zasady postępowania z i wobec zwierzaków. Trzymajcie się i bądźmy w kontakcie. Barbara Niedźwiedzka Opowiedzzwierze.pl

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Najnowsze wpisy

  • Pyszczki Izraela, czyli koty w Ziemi Świętej
  • Zwierzęta w czasach zarazy
  • Dworek wśród Jesionów
  • Żywa szopka w Pawłowie
  • Fokarium i Dom Morświna w Helu

Kategorie

  • Edukacja
  • Gospodarstwa agroturystyczne
  • Inne
  • Ogrody zoologiczne
  • Ośrodki rehabilitacji
  • Zooterapia

Archiwa

  • Styczeń 2021
  • Maj 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał RSS z wpisami
  • Kanał RSS z komentarzami
  • WordPress.org
  • Facebook
  • Instagram
  • Strona główna
  • O nas
  • Polityka cookies
©2021 Jedziemy do zwierzaków | Powered by SuperbThemes & WordPress