Jestem na nielegalnym spacerze. Dróżkę przecina jakiś ptaszek. Zaczynam się zastanawiać, co to za gatunek. Może kwiczoł? Widzę go teraz głównie od strony ogona, a kwiczoły nauczyłam się rozpoznawać od przodu, po nakrapianej piersi. W myślach zadaję mu pytanie „Kim jesteś?”. Nawet gdyby mógł mi odpowiedzieć w zrozumiałym dla mnie języku, odparłby pewnie: „Jak to,…